Wynajmowanie mieszkania wymaga od właścicieli pewnej dozy zaufania wobec najemców. Powierzamy im w końcu lokal, którego urządzenie i wyposażenie było z naszej strony bardzo dużą inwestycją, która ma nam przynosić zyski przez długi czas. Niemniej często zdarzają się sytuacje, w których najemcy zachowują się w sposób wręcz skandaliczny, demolując mieszkanie, zalegając z czynszem itp. Najlepszym sposobem na zabezpieczenie się przed takimi sytuacjami jest odpowiednie „przesiewanie” kandydatów na najemców, ale jak to zrobić? W tym artykule podamy kilka sposobów, których zastosowanie na pewno pozwoli zredukować ryzyko.
Najemców można „sprawdzać” już na samym początku, podczas wstępnej rozmowy telefonicznej. Należy w subtelny sposób wpleść pytanie o powód, dla którego potencjalny najemca wyprowadza się z wynajmowanego wcześniej lokalu. Nie należy nawiązywać współpracy z osobami, które nie są w stanie udzielić na nie rzetelnej odpowiedzi!
Jeśli chodzi o kwestię płatności, najlepiej jest oczywiście nawiązywać współpracę z osobami, które posiadają stałe źródło dochodu – warto więc poprosić o jego poświadczenie. Można również pobawić się w detektywach i spróbować zadzwonić do miejsca pracy podanego przez potencjalnego najemcę, by sprawdzić czy rzeczywiście tam pracuje.
Naturalnie nawet jeśli odpowiednio zweryfikujemy najemcę, w dalszym ciągu należy zastosować środki ostrożności takie jak sporządzenie protokołu zdawczo-odbiorczego oraz ustalenie kaucji. Dobrze sporządzona umowa najmu jest zawsze niezbędna dla ochrony naszych interesów.
